środa, 26 marca 2014

Wspólne dzierganie i czytanie

Dawno nie było mnie w środę, mimo że dziergałam i czytałam - choć z tym drugim było gorzej, liczby zaprzątały mi całą głowę.
Jestem już przy samym końcu jeśli chodzi o dzierganie Street Chic. Kończę rękaw, jest plan dziś zrobić też drugi. Jutro albo w piątek lecimy na zdjęcia:).

Nabyłam ostatnio "Gwiazdozbiór psa" (autor: Peter Heller)  i czyta się, powoli ale czyta. Jestem dopiero na początku więc nie mogę za dużo powiedzieć. 

Epidemię grypy przeżywają nieliczni, główny bohater Hig próbuje przetrwać wraz ze swoim sąsiadem. Dalej nie powiem bo po co zdradzać szczegóły? Oczywiście z tyłu jest powiedziane parę rzeczy, ale wolałabym dowiedzieć się tego z książki. Więc i Wam nie mówię:).
Do jutra!

Pozdrawiam, Marzena.

29 komentarzy:

  1. Bardzo mnie ciekawi Twoja wersja Street Chic, więc z niecierpliwością oczekuję premiery i trzymam kciuki za dobrą pogodę, jeżeli sesja będzie w plenerze, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super ten róż! Szybko kończ i pokazuj, bo ciekawość rozpiera.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się!:) Mateusz mnie czasem odciąga od drutów i każe gdzieś wyjść :(

      Usuń
  3. czekam na zdjęcia i mam nadzieję na piękną sesję, jak zawsze u Ciebie. Książki absolutnie nie znam, nie kojarzę nawet, ale brzmi intrygująco to, co napisałaś.

    Anka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książka rzeczywiście intrygująca - nie wiem w ogóle czego się spodziewać i to jest fajne:)

      Usuń
  4. Interesujący zestaw lektur, a i street chic zapowiada się interesująco. Czytałam recenzje "Gwiazdozbioru Psa" brałam nawet udział w konkursie, gdzie do wygrania była właśnie ta książka, ale nie udało mi się :( Ciekawa jestem wrażeń.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to szkoda, że Ci się nie udało! Jeśli okaże się świetna to dam znać czy warto nabyć:)

      Usuń
  5. A nie wolisz dziergać obu rękawów na raz? ja zazwyczaj tak robię z częściami parzystymi t.j. rękawami i przodami przy kardiganach ;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślałam o tym, ale po dłużącym się korpusie potrzebowałam czegoś co przybędzie w zawrotnym tempie:) Poza tym Asia - autorka wzoru, polecała robić osobno żeby było mniej prucia w przypadku błędów we wzorze:)

      Usuń
    2. :) o tym nie pomyślałam ;)

      Usuń
  6. Dziergaj szybciutko rękawki i pokazuj się w nim, bo ciekawość mnie zżera :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Strasznie mi się Street Chic podoba i jestem ogromnie ciekawa Twojej wersji ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, Asia zaszalała ze wzorem:) Miałam tą przyjemność załapać się to testów!

      Usuń
  8. Niekoniecznie tytul prawde powie. Czasami sa tak namotane dla zmylenia, zeby koniec wydal sie przemyslniejszy. Sliczny jest ten rozowy kolor (chyba na niego zachoruje). Pozdrawiam Hardaska

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Choruj, choruj! Rób jak najwięcej!:) Różowy to dobry kolor na wiosnę.. od razu się weselej robi.

      Usuń
  9. Juz czuję, że będzie obłęd ten chic :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jejciu, niech już będzie po zdjęciach.......:)
    Książkowo, jak zwykle, parę pozycji mnie zaciekawiło, coś mi się wydaje, że jakbym wpadła tam na te półkę z książkami Twoimi, to prędko bym od Was nie wyszła :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dołączam się do komentatorek, ustawiam się w kolejce i czekam na sesję swetra :) Niech Ci ten Mateusz da spokój i na spacery nie wyciaga, bo tu ludzie czekają! :)
    Miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A widzisz, znowu mnie "wyciągnął" i rękawa jak nie było tak nie ma:)

      Usuń
  12. kolorek swetra cudny, czekam na sesję

    OdpowiedzUsuń
  13. Tak, niech sobie sam chodzi na spacery:) Tu ludzie przecież czekaja na efekt końcowy, na spacer pójdziesz w nowym swetrze żeby mu sesje zrobić! A kiedy będzie publikacja sukienki????? Ksiązki nie kojarzę, mam nadzieje na dłuższą recenzję wkrótce. Ściskam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Planuję publikację 2-3 kwietnia. Mam nadzieję, że nie to nie przedłuży:)
      Przekażę Mateuszowi, ale nie wiem czy zadowolony będzie hihi:)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  14. Czekam na różową premierę może być i w plenerze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby pogoda była - bo plener mi się marzy właśnie:)

      Usuń
  15. Zapowiada się ciekawie, nie mogę doczekać się końca.

    OdpowiedzUsuń

TEN BLOG JEST ZAMKNIĘTY. NIE ODPOWIADAM JUŻ NA ZAMIESZCZANE KOMENTARZE. POZDRAWIAM! :)

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.