Powszechnie wiadomo, że każda dziewiarka to generalnie fajna babka - kto ma w rodzinie/w kręgu znajomych/w pracy/w szkole jakąś znajomą dziewiarkę na pewno przyzna mi rację. Dziewiarki są fajne i już! A co!:)
Sama poznałam już wiele dziewiarek (choć żałuję, że nie znam Was wszystkich!) i nie dość, ze można w takiej cudnej grupie porozmawiać o okołodziewiarskich rzeczach to można również nieźle się wybawić, wygadać i zwyczajnie pośmiać:). A śmiać to ja się lubię i to bardzo.
Dlatego mój konkurs (a raczej zabawa blogowa) będzie o śmianiu się właśnie i generalnie robieniu rzeczy zabawnych. Bo dzierganie wbrew pozorom nie jest to zajęcie poważne/nudne/pozbawione emocji! Skądże znowu. Gdy mamy ochotę podziergać to zrobimy to w najbardziej nieodpowiednim miejscu (według zwykłego niedziergającego śmiertelnika), podczas, niekiedy trudnej do połączenia z czynnością przekładania oczek, sytuacji. A gdy już coś wydziergamy to potrafimy znaleźć najzabawniejsze wykorzystanie tego naszego dzieła. Albo podczas sesji zdjęciowe dostajemy małej głupawki i zaczynamy robić miny niczym dziesięcioletnie dziecko (tak Asja, o Twoich językach jest mowa!:)). Niekiedy coś lub ktoś nas zainspiruje do wydziergania rzeczy, której daleko do rzeczy poważnej - torebki z oczami, czapki wikinga czy jednoczęściowego wełnianego kostiumu męskiego:).
Macie ochotę wspólnie pouśmiechać się do monitora?:)
Zasady są proste.
1. Każdy może przysłać nieograniczoną liczbę zdjęć na adres xxx
2. Zdjęcia nie muszą być dobre technicznie - to nie jest konkurs na najładniejsze zdjęcie, liczy się pomysł i zaangażowanie.
3.Tematem przewodnim jest "śmiech", "zabawa", "dzierganie z przymrużeniem oka". Żeby było łatwiej podzieliłam to na kategorię (mam nadzieję, że każdy znajdzie coś dla siebie):
- dzierganie w najmniej oczekiwanym miejscu - dziergasz przez sen? Obierasz ziemniaki jedną ręką a drugą przekładasz oczka? Zjeżdżasz na nartach z robótką w ręku? A może biegasz i dziergasz? Więcej nie podpowiadam - czekam na wasze pomysły. Oczywiście nie muszą to być sytuacje z życia wzięte, zaaranżowane sytuacje baaardzo mile widziane. Czym śmieszniej, tym lepiej!
- pokaż nam najśmieszniejszą rzecz jaką wydziergałaś! Czapkę, sweter, zabawkę. Co tylko chcesz!
- poza, mina, miejsce - sfotografuj siebie lub kogoś innego ubranego w Twoje wełniane cuda i pokaż nam swoje "drugie oblicze":). A może w trakcie sesji wydarzyło się coś zabawnego i udało się to uwiecznić?
Dla przykładu - moje zdjęcie z sesji swetra Cold Breath podczas obrywania falą.
- albo pokaż nam swoje dziewiarskie szaleństwo! Kąpiel w motkach, motki w kuchni, motki wypadające z biurka w pracy, motki wszędzie!
Oczywiście to są tylko moje propozycje. Liczę na Waszą pomysłowość - a wiem, że jej nie brakuje, w końcu dziergacie cuda niewidy!
4. Tak jak pisałam, zdjęcia nadsyłamy na maila marzena.krzewinska@gmail.com. Mile widziany opis, i najlepiej adres do Waszej strony czy bloga.
5. Termin do którego należy nadesłać zdjęcia to 12.03.2014. Po tym dniu, najszybciej jak się da, zrobię galerię z Waszych zdjęć i wytypuję trzy osoby, które otrzymają ode mnie takie oto zestawy:
Szarości z morskimi odcieniami.
Głębokie błękity z szarościami.
I coś dla fanów zieleni - delikatne, ziołowe kolory i miks w odcieniach dżungli:).
Są to ponad 100 gramowe motki od Dream in Color, jedna z wersji Everlasting Sock - nie jest ona w sprzedaży. Jak to Everlasting, jest ona skręcona z mnóstwa nitek, jest miękka i tylko czeka, aż ktoś ją zaadoptuje.
Będzie mi bardzo miło, jeśli podzielisz się informacją o zabawie z innymi, ale nie jest to wymagane do udziału.
No to teraz zostawiam Was z tą myślą, z tymi motkami i mam nadzieję, że mnie nie zawiedziecie!:)
Pozdrawiam, Marzena.
fajowy pomysł! przeczytałam z uśmiechem na twarzy i pomyślałam jak to u mnie się walają motki, druty i szydełka dosłownie wszędzie ;))
OdpowiedzUsuńJak tylko przyłapiesz jakiś motek na wymykaniu się z pudełka i zaglądaniu do lodówki to koniecznie zrób mu zdjęcie!:)
UsuńTjaaa ma mój pies który zawsze mi pomaga może być ? ;) a mogę mieć takie nieśmiałe pytanie, czy będzie jeszcze powrót do fotograficznych czwartków???
OdpowiedzUsuńPies musi być, koniecznie! Może on nocą, jak śpisz bierze i przerabia Ci rządek lub dwa?
UsuńNa razie nie zamierzałam wracać, możliwe, że jak już uporam się z remontem i przeprowadzkę będę miała więcej czasu na blogowanie.
Pozdrawiam serdecznie:)
Nieeee, nie dzierga ;) jak śpię, to Maks śpi razem ze mną i się rozpycha....
UsuńFajnie, nie oczekuję jakiegoś konkretnego terminu, wiesz umiesz pisać o fotografii bardzo prosto, fotograficzne porady innych do mnie nie trafiają, zupełnie jakbym czytała np. o astrofizyce..
Super pomysł! Zaczynam kombinować, jakie tu zdjęcia pstryknąć... Bo chciałabym wygrać trzy razy: takie wspaniałe nagrody przygotowałaś :-) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńCzemu ja jeszcze nie obserwuję Twojego bloga?! To po pierwsze:)
UsuńKombinuj, kombinuj. Doczekać się nie mogę:)
;-)))) fajna zabawa ;-)))
OdpowiedzUsuńAle trafiłaś! Mam TAKI pomysł na zdjęcie, że ja pierdziu! A te niebieskości i szarosci wołają do mnie, wiesz? ;)))
OdpowiedzUsuńNo to jak masz taki pomysł, że ja pierdziu to się już doczekać nie mogę!:)
UsuńYyyy... że.... o co, ja Cię bardzo przepraszam, chodzi z tym językiem moim? :P Masz jeszcze jeden na dokłądkę :P :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! będziemy z fotografem walczyć! :) już podlinkowałam wykorzystując Twoje zdjątko zuśmiechanej kulki u siebie!
A czy mogą to być zdjęcia, które już były prezentowane na blogu? Czy raczej powinny być nowe, zrobione specjalnie na konkurs?
OdpowiedzUsuńOczywiście, że mogą!:)
UsuńO! To ja już wysyłam! :))) Fajny pomysł :) Już jestem ciekawa zestawienia wszystkich zdjęć :)))
OdpowiedzUsuńAh! Wspaniały pomysł z tym konkursem! Przyślę coś na pewno!
OdpowiedzUsuńJa też posłałam:)
OdpowiedzUsuń