Patrzcie ją! Jak się rozgadała! Trzeci post w ciągu trzech dni pisze. Ale jak napisałam jeden to aż chciało się więcej - blogowanie daje niesamowitą radość, możliwość pogadania z Wami, podzielenia się tym "co u mnie słychać".
Chciałam Wam dziś pokazać zdjęcia z pewnego spotkania. Zdjęcie średniej jakości niestety, trochę ruszone, robione w kiepskich warunkach, trochę przepełnione "przeszkadzajkami" bo akurat ludzi było dużo, miejsca było mało, rzeczy mnóstwo (bo akurat mieszkaliśmy w tym miejscu chwilę, zanim nam się remont nie skończył i wszystko było wszędzie), ale za to co tam się dzieje!:)
Sytuacja chyba ciut nietypowa. Spotkało się czterech programistów płci męskiej, z czego trzech, zwyczajnie w świecie, siedziało i pod moim czujnym okiem dziergało.

Trochę mi się w głowie kręciło od pytań, spadających oczek i tego całego zamieszania. Najzabawniejsze i w zasadzie najciekawsze było obserwowanie jak każdy radzi sobie z tą nitką na paluchu (tak, ona jest najgorsza podczas uczenia). I zaobserwowałam rzeczy niesamowite! Trzymanie drutów jak długopis bądź chińskie pałeczki, łapanie i naciąganie nitki za pomocą ust, zawijanie włóczki wokół nadgarstków itp. Co lepsze - to działało! Ile ludzi, tyle metod i każda dobra.

Nieźle co?
Pozdrawiam ciepło,
Marzena
Jak fajnie :) Takie spotkania są bezcenne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
http://wharmonii.blogspot.com/
Nieźle? fantastycznie! i to skupienie na twarzach :D
OdpowiedzUsuńłoooo, jestem pod wrażeniem!!!!
OdpowiedzUsuńmam informatyka w domu, który absolutnie nie mam zamiaru rozgryźć tego tematu. Co tam, jego strata ;)
Mój informatyk nie dziergał i nie chce dziergać, ale docenia to co robię i nawet nieźle opanował teorię dziewiarską:)
UsuńZa to robi fantastyczne zdjęcia! :)
UsuńPrawda!:) i w ogóle jest super:)
UsuńSuper chłopaki! :-]
OdpowiedzUsuńBardzo fajny klimat na zdjęciach :) Panowie widzę pełni zapału, oby tak dalej!
OdpowiedzUsuńOby, oby!:)
UsuńAle mega ekipa! Tylko pozazdrościć towarzystwa, które rozumie ten szał :D
OdpowiedzUsuńA faceci z drutami rozbrajają mnie zawsze, bo z hukiem łamią stereotyp nudnej dziewiarki ;)
Zgadzam się, poza tym potrafią zaskoczyć przemyśleniami i komentarzami odmiennymi niż u dziewiarek:)
UsuńBoziuu, drugi raz piszę komentarz, coś mi się porypało... :/
OdpowiedzUsuńOgólnie pisałam tak:
nie nadążam z Twoimi wpisami :D fajnie, że biegasz, i fajnie, że umiesz/masz dar uczyć inne umysły nowego, zwłaszcza dziergania. A "usterka' w domu nie jest tak fajna, jak ta z tv, o! Coś takiego w wielkim skrócie napisałam :D
Hihi, zarzuciłam Cię informacjami, to nic dziwnego, że Ci się popsuło:).
UsuńMam wrażenie, że u mnie za programowanie i za dzierganie odpowiada ten sam kawałek mózgu, tyle że programowanie mi się znudziło a dzierganie nie ;) Pewnie dlatego, że efekt widać szybciej przy dzierganiu.
OdpowiedzUsuńMój programista się oburzył:) Twierdzi, że przecież szybciej widać efekty w programowaniu!:)
UsuńHaha, czadzior. Nie wpadłabym na to, że informatycy będą zainteresowani naszym 'fisiem'. Nowe 'pokolenie' dziewiarek rośnie ;)
OdpowiedzUsuńWidać, że chyba z mieszkaniem już się powoli układa - widzę po częstotliwości postów ;))
Wpadłam w wir blogowania:)
UsuńMyślę, że informatycy to interesujący gatunek...
No, no, ale warunki do uczenia ;-)
OdpowiedzUsuńJa mam za sobą tylko próby uczenia dzieci i zazwyczaj zaczynałam od uczenia ich metodą amerykańską, bo nijak nie mogły załapać tego nawijania nitki na palec.
Pozdrawiam
Ja uczę tak jak ja potrafię, żeby mogli podpatrywać jak ja to robię. Choć amerykańską metodę też opanowałam:).
UsuńNiesamowite! Ale się uśmiałam z Twojego opisu całej sytuacji:))))) świetne spotkanie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Pozdrawiam również!:)
UsuńBaaardzo nieźle :-) też kiedyś dziergałam z kolegami i jest to dosyć surrealistyncze :-) z Ciebie jak widać wspaniała nauczycielka. W ogóle dużo się tam dzieje widzę ostatnio. Tak trzymać!
OdpowiedzUsuńTak, dość nietypowa to sytuacja:)
UsuńTylko im nie mów, że coś takiego, jak maszyna dziewiarska już istnieje. Pewnie niedługo któryś wpadnie na pomysł, jak zoptymalizować proces ;)
OdpowiedzUsuńOni już o czymś podobnym rozmawiali...:)
UsuńTeż mam informatyka w domu lecz nie dzierga ale mojej pasji nie zabrania. Mój za to piecze pyszne chleby. Ewa
OdpowiedzUsuńBo generalnie informatycy to całkiem zdolni ludzie:)
UsuńHahaha, niestety angliści ani inni "językowcy" nie chcą się uczyć :)
OdpowiedzUsuńA to dziady:)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńHaha, super. Musisz zacząć organizować warsztaty bo masz dar do przekazywania wiedzy :-) a dla chłopaków szacun za podjęcie wyzwania :-)
OdpowiedzUsuńTo brzmi całkiem ciekawie...:)
UsuńJak widać, człowiek inteligentny ze wszystkim sobie poradzi, nawet z taką sztuką tajemną jaką jest dzierganie :)
OdpowiedzUsuńRacja! Trzeba mieć otwarty umysł:)
UsuńRewelacja! A wiesz, że w czasach, kiedy jeszcze niosłam kaganiec oświaty, lepiej robiło mi się analizę i interpretację poezji właśnie z klasami mat-fiz? Mieli "to coś", czego brakowało humanistom...
OdpowiedzUsuńRzeczywiście Ci ścisłowcy są bardziej wszechstronni i odnajdują się w niejednej dziedzinie. Mój Mateusz to generalnie ogarnia wszystko:)
UsuńRazu pewnego, moja przyjaciółka swoich kolegów i koleżanki z pracy na spotkanie u niej w domu. Jak zobaczyli jej dziergadła, to poprosili o szkolenie i wszyscy jak jeden mąż, bez wymówek, wzięli w nim udział.
OdpowiedzUsuńGach mój nie dzierga, ale ostatnio stwierdził, że lubi jak robię na drutach, zazdrości mi transu i odcięcia. Tu koniec cytatu.
Fantastyczny widok :) Gdy widzę dziergających panów to przypomina mi się mój tata, który dziergał nam sweterki :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł ;) Najbardziej podoba mi się to... skupienie na męskich twarzach ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Haha, znam to. Mój "umysł ścisły" (u niego sie miesza w głowie fizyka+biochemia+informatyka) też umie dziergać i szybko załapał o co biega :-)
OdpowiedzUsuńrewelacja! jacy skupieni! oby zainteresowanie w nalog sie zmienilo ;D ich panie beda sie cieszyly cieplymi skarpetkami ;D
OdpowiedzUsuńSzczęka mi opadła po prostu! Szacun dla nauczycielki!
OdpowiedzUsuń