tag:blogger.com,1999:blog-9205965351498164879.post4883306466719612851..comments2023-09-24T17:58:41.069+02:00Comments on Wełniane myśli: Szaleństwa panny MarzenyCoś wołahttp://www.blogger.com/profile/14197082158816858281noreply@blogger.comBlogger31125tag:blogger.com,1999:blog-9205965351498164879.post-6610457324742980732014-03-12T22:15:16.304+01:002014-03-12T22:15:16.304+01:00JA też z pewnym zaskoczeniem dla siebie samej stwi...JA też z pewnym zaskoczeniem dla siebie samej stwierdziłam, że mam bzika na punkcie włoczki (z zaskoczeniem, bo odkryłam to w sobie niedawno, dzięki wyzwaniu u Maknety i włoczeniu się po rożnych włoczkowych blogach). Więcej szalenstw nie pamiętam, ale miałam rożne w swoim czasie, ale jakos kolejne wypierało poprzednie. Kiedys marzyłam o tym, by życ w gorach, potem nad morzem (w Gdansku). Choc może gdybym mogła wybierac, to jednak postawiłabym na gory. Kiedys szalałam na punkcie Jamesa Deana (to zupełnie nie moja epoka, ale uwielbiam szczegolnie Na wschod od Edenu (zarowno film, jak i książkę). Muszę pomyslec o tym przed zasnięciem, fajny temat, by zasnąc z przyjemnymi myslami. Pozdrawiam BeataModa na biohttp://modanabio.com/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9205965351498164879.post-26422164793391193502014-03-11T16:14:53.005+01:002014-03-11T16:14:53.005+01:00Co ważniejsze kwestie zawsze wypowiadam na głos, k...Co ważniejsze kwestie zawsze wypowiadam na głos, kilka sekund przed aktorami:).<br />Pozdrawiam!Coś wołahttps://www.blogger.com/profile/14197082158816858281noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9205965351498164879.post-157080640670772682014-03-11T16:13:42.199+01:002014-03-11T16:13:42.199+01:00Takie kupowanie dla kupowania i mi się zdarza.. Ja...Takie kupowanie dla kupowania i mi się zdarza.. Jak kosmetyki to tylko do włosów. Nie jest to bzik konkretny ale co nowego w drogerii to zaraz kupuję, o ile naturalne. W miarę:).<br /><br />I z przykrością stwierdzam, że kupowanie materiały i robienie wykroju by w ostateczności nic nie uszyć to szaleństwo:). Nieszkodliwe (chyba, że dla portfela), ale najważniejsze, że Cię cieszy!<br />Trzymam kciuki za fotoszaleństwo!!!Coś wołahttps://www.blogger.com/profile/14197082158816858281noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9205965351498164879.post-44165670643837521122014-03-11T16:10:48.676+01:002014-03-11T16:10:48.676+01:00Anneczko, widzę, że doskonale wiesz o czym mówię! ...Anneczko, widzę, że doskonale wiesz o czym mówię! Pusta plaża, cisza, spokój (niekoniecznie spokojne morze:)), niezapomniany klimat:).<br />I chyba też muszę sobie sprawić taki kubek...<br />Coś wołahttps://www.blogger.com/profile/14197082158816858281noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9205965351498164879.post-39037362154951847142014-03-11T16:09:05.033+01:002014-03-11T16:09:05.033+01:00Zgadzam się! Puste ulice, plaże...:)Zgadzam się! Puste ulice, plaże...:)Coś wołahttps://www.blogger.com/profile/14197082158816858281noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9205965351498164879.post-63038039991093730712014-03-11T12:45:24.718+01:002014-03-11T12:45:24.718+01:00Aż mi się cieplej na duszy zrobiło :D Właściwie po...Aż mi się cieplej na duszy zrobiło :D Właściwie po przeczytaniu Twojego posta i dotychczasowych komentarzy mam wrażenie, że niepotrzebnie używałaś stwierdzenia "szaleństwo" bo widzę, że te wszystkie "odchylenia od normy" są całkiem popularne ;)<br />Jeśli chodzi o włóczki to jest chyba oczywiste, że większość tu zaglądających ma podobnego bzika ;) Sama wpadłam w ten nałóg stosunkowo niedawno i teraz mam poczucie, że muszę jakoś nadrobić moje nieumiejętności, a pytania "kiedy", "czym" i "za co" doprowadzają do obłędu... Już po kilku nieudanych sweterkach i jednym użytkowym pojawiło się marzenie posiadania specjalnego sponsora, takiego tylko od włóczek i zabawek drucianych, a ponadto możliwości rozciągania wieczorów niczym gumy do życia :)<br /> <br />W przeciwieństwie do Ciebie nie mam jednego filmu, który oglądałam zawstydzająca ilość razy. Ja mam ich kilka. Jeśli wpadnę w jakiś nastrój to potrafię uruchamiać w kółko jeden i ten sam (najlepiej jeśli jest to jakaś seria, np. Harry Potter, Batman, Gwiezdne wojny, no i oczywiście Władca Pierścieni także, nie wspominając już o serialach :) <br />A herbata... Napisany przez Ciebie akapit dokładnie opisuje moje herbaciane zwyczaje :D Czasami łapie się na tym, że robię sobie herbatę pomimo, że nie mam czasu na jej wypicie :( <br />Jeśli herbata to i kubek. W to też wpadłam, jak kupię nowy to nie piję z niczego innego. Ale z upływem czasu, wracam do wcześniej zakupionych. Ot tak, żeby im nie było przykro (staram się żadnego nie zaniedbywać :)). <br />W kwiatki na szczęście jeszcze nie wpadłam, może dlatego, że w moim pokoju większość roślin nie przejawia chęci do dłuższej egzystencji... <br />Jesień też kocham. I morze. I góry. Dlatego fruwam z radości, bo mieszkam prawie nad morzem i mam możliwość odbywania jesiennych spacerów po nadmorskim parku, gdzie od kolorów aż się ryjek uśmiecha, a jeszcze jak ryjek spotka wiewiórkę to już kompletny szał :D <br />Muzykę też bym mogła do swoich obsesji zakwalifikować. W domu, samochodzie, pociągu... Radio muszę mieć włączone nawet jak śpię, a rano łatwiej wstać :) Jeśli cisza, to tylko gdy czytam...<br />Mimblahttps://www.blogger.com/profile/14179162131789003556noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9205965351498164879.post-15691335846437031882014-03-10T21:36:19.144+01:002014-03-10T21:36:19.144+01:00Zatem nie jestem sama.
Włóczka - kupowanie bez opa...Zatem nie jestem sama.<br />Włóczka - kupowanie bez opamiętania, dzierganie - jeśli dziennie nie przerobię choć kilka rzędów, po prostu mnie "nosi", książka - zawsze leży obok, gdy dziergam, a gdy jest ciekawa skutecznie odwróci moją uwagę od robótki, koty - w szczególności mój Bambuś, chodzący za mną jak piesek, który ma w sobie tyle czułości i jestem nią obdarzana o różnych porach dnia i nocy i wreszcie pyszne ciasta domowej roboty, ale nie mojej, bo z racji dziergania nie mam czasu na wypieki! W takiej kolejności występują moje szaleństwa!<br />Za herbatą nie przepadam, ale lemoniada własnej roboty staje się moim kolejnym uzależnieniem!<br />Serdecznie pozdrawiam:))Małgosiahttps://www.blogger.com/profile/14165005076266460446noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9205965351498164879.post-92023732549165695062014-03-10T11:34:58.713+01:002014-03-10T11:34:58.713+01:00Tak, szaleństwa siedzą w każdej z nas. U mnie opró...Tak, szaleństwa siedzą w każdej z nas. U mnie oprócz włóczkowej są to książki, sukienki, buty i góry. Herbata to oczywista oczywistość i tutaj nawet nie przyjmuję do wiadomości, że to szaleństwo tylko wykwintne podniebienie:))) Jesień jak najbardziej (też mam urodziny:) ale w górach bo góry zawsze i wszędzie, wystarczy jedno słowo i ja już spakowana i w blokach startowych:))) A kwiaty zawsze są w wazonie bo jak to tak dom bez kwiatka?edi-bkhttps://www.blogger.com/profile/05109879389669056472noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9205965351498164879.post-77197022915862176792014-03-10T10:11:49.384+01:002014-03-10T10:11:49.384+01:00Ja, co prawda nie w kinie, ale w domu, obejrzałam ...Ja, co prawda nie w kinie, ale w domu, obejrzałam dobrych parę lat temu wszystkie części pod rząd z bratem - równie mocno zafascynowanym tym filmem:).<br /><br />Co do gier... Jako że lat mam już >20 przestałam widzieć w grach tylko sposób na nudę. Razem z Mateuszem szukamy gier ambitnych, oryginalnych. Z pomysłem, który zaskakuje. Nowości rynkowe to niestety teraz dziesiąte części tych samym gier co parę lat temu, tylko w gorszej wersji. Jedyne co się poprawia to grafika. Ale nie grafiką człowiek gra:P. My obecnie zaopatrujemy się w humble bundle. To taka strona, gdzie sprzedaje się pakunek gier niezależnych. Tworzonych przez pojedynczych programistów, lub małe ich grupy. Płaci się za taki pakunek ile się chce. Od dolara w górę. Jak możesz się domyśleć, to wcale nie pomaga w nieskładowaniu gier na dysku... Ciągle kupujemy! Ale gry są absolutnie genialne...<br />No to Cię zanudziłam:)Coś wołahttps://www.blogger.com/profile/14197082158816858281noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9205965351498164879.post-87184592442826154482014-03-10T10:02:44.870+01:002014-03-10T10:02:44.870+01:00Cudny post!
Twoje szaleństwa mi się bardzo podoba...Cudny post! <br />Twoje szaleństwa mi się bardzo podobają, wydają mi się takie "normalne" :D "Władcę pierścieni" widziałam z trzy razy, przy czym dwa razy w kinie. Nie zapomnę tego drugiego razu, wybrałam się na maraton i przez cały dzień i część nocy obejrzałam trzy części pod rząd! Jejku, jak wyszłam z tego długiego seansu nie potrafiłam się odnaleźć w realnym świecie ;)<br />A co z grami komputerowymi? Możesz przejść obojętnie obok najnowszego wydania Twojej ulubionej gry?<br />Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za miłe słowa :)<br />Miłego dnia!kuacjahttps://www.blogger.com/profile/05832443216608944197noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9205965351498164879.post-8261829917826305982014-03-10T09:07:56.488+01:002014-03-10T09:07:56.488+01:00Z tą jesienią to Cię doskonale rozumiem - jestem z...Z tą jesienią to Cię doskonale rozumiem - jestem znad morza z bardzo popularnej miejscowości i jesień to właśnie ten czas, gdy tłumy wczasowiczów już wyjeżdżały, w końcu można było spokojnie wyjść na spacer. thelihttps://www.blogger.com/profile/14950042885910881815noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9205965351498164879.post-30585938415223357992014-03-10T07:17:23.995+01:002014-03-10T07:17:23.995+01:00Bzików najpoważniejszych kilka:
1. Włóczka,
2. Ksi...Bzików najpoważniejszych kilka:<br />1. Włóczka,<br />2. Książki,<br />3. Muzyka,<br />4. Góry<br />Wszystko w ilościach hurtowych, bez opamiętania, brutalnie nadszarpujące budżet , kolejność przypadkowa. I jeszcze parę by się znalazło , boję się nawet zaczynać o tym pisać, bo strach , że nie skończę, pozdrawiam.allshadesofblue78.blogspot.comhttps://www.blogger.com/profile/11114619547064910880noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9205965351498164879.post-88303447194893530982014-03-10T03:06:14.308+01:002014-03-10T03:06:14.308+01:00Och i dobrze!!!! Trzeba się czymś w życiu ekscytow...Och i dobrze!!!! Trzeba się czymś w życiu ekscytować, coś uwielbiać , mieć bzika na jakimś punkcie , lub kilku ;)<br />To nadaje życiu smaczek :)!!! <br />Ja oczywiście ,wełenki , książki ,czasopisma z tym związane wielbię ,wciąż i nieustanie :)<br />Oprócz tego ubóstwiam wić sobie gniazdko , kupować rzeczy do domu, bibeloty ,które sprawiają ,że miejsce staje się przyjazne i przytulne :) <br />I jeszcze by się mnóstwo tego rzeczy znalazło jakby tak się zastanowić :)<br />ps.Uwielbiam herbaciarnie.W Krakowie mam taką swoją ukochaną .Mają herbatę ,,Ogień z kominka" rewelacyjna jest!!! <br />Pozdrawiam serdecznie!!!malaalahttps://www.blogger.com/profile/06274645599634636328noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9205965351498164879.post-52989702672389461432014-03-09T21:08:58.193+01:002014-03-09T21:08:58.193+01:00moje szaleństwa na tle twoich staja sie jakby niec...moje szaleństwa na tle twoich staja sie jakby nieco normalne (o dzięki Ci za to :))<br />a sa one następujące (kolejność orzypadkowa):<br />po pierwsze - uwielbiam włóczkę, mięciutką, milutką, kolorową, gazety i książki włóczkowe kupuję namiętnie - ostatnio przeprowadzony remanent uświadomił mi, jakie mam tyły w przerabianiu, ale to mnie nie powstrzymuje od zaglądania do sklepów włóczkowych i składaniem kolejnego zamówienia; na dodatek zdałam sobie sprawę z tego, że przy zakupie zawsze mam jakiś pomysł na włóczkę, która zawładnęła moim umysłem, a potem zdarza mi się, że nie pamiętam jaki był dla niej cel wobec tego zażyczyłam sobie na urodziny zestaw kredek i zakupiłam zeszycik - żeby choć z grubsza te moje pomysły narysować, można się poczuc jak mała dziewczynka ...<br /><br />po drugie - herbata, kawa kombinowana - smakowa (polecam z chili - ale w minimalnych ilościach jako dodatek do zwykłej), poza tym słodycze, no i... warzywka i owocki - z utęsknieniem czekam na wiosnę i lato, żeby to zielsko wszelkie miało swój właściwy smak<br /><br />po trzecie książki - kupuję w ilościach hurtowych, lubię gdy czeka na mnie kilka w kolejce do przeczytania, czasem czytam kilka na raz :), w księgarnich (dla mojego wlasnego dobra) powinni mieć moje zdjęcie z podpisem "tą klientkę już w tym miesiącu nie obsługujemy" - niestety / stety nie mają ...<br /><br />po czwarte - pani Jesień to moja ulubiona pora roku (nadal czuję się całkiem normalna :)), uwielbiam tą przemianorgię kolorów w pełnym słońcu - mogłabym tak stać i się gapić i gapić ..., a słoneczkoo juz tak nie dokucza o tej porze i przyjemnie jest<br /><br />po piąte - Skandynawia, często udaje nam się spędzać wakacje w Norwegii lub Szwecji, a ciągnie nas tam z kilku powodów: nawet w lipcu upałów niet, przepiękna przyroda - dzika i wolna, widoki po prostu rozczulające, nie ma tłoku, każdego dnia jesteśmy gdzie indziej, czasem nocleg w aucie, czasem namiot albo w hytte (to już luksus), ceny wprawdzie mniej przyjazne, ale mamy na to kilka sposobów i da się jakoś to powiązać<br /><br />po szóste - od kilku lat porwały nas ptasiorki, kiedyś potrafiłam rozpoznać wróbla i gołębia, a teraz ogromną satysfakcję mi sprawia nazywanie tych cudeniek, które są wokół nas, nasze weekendy, wakacje są podporządkowane ptakom - fantastyczny sposób spedzania czasu, no i uczy cierpliwości, oj uczy... żeby takiego ptasiorka podejrzeć, trzeba się troszkę naczekać :). mój mąż poluje na nie obiektywem, mnie wystarcza nasycenie oczu - szaleństwo to niestety pociąga za sobą inwestycje sprzętowe, ale czegoż się nie robi dla swoich szaleństw :)<br /><br />pewnie gdyby jeszcze chwile podumać, to znalazło by się jeszcze kilka rzeczy - męża swego na wszelki wypadek nie pytam, bo pewnie dorzuciłby jeszcze kilka ...<br />więcej bzików nie pamiętam...<br /><br />p.s. ups ... kiecki - baardzo lubię :) (to już siódme), a z filmów "Seksmisja" - śmieszy mnie za każdym razem -choć nie specjalnie jestem filmowa, z tym tematem jestem na bakier.G@biluhttps://www.blogger.com/profile/05072218760560783659noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9205965351498164879.post-38314311330085889922014-03-09T20:09:23.023+01:002014-03-09T20:09:23.023+01:00Ja - zdecydowanie włóczki i wszelkie akcesoria dzi...Ja - zdecydowanie włóczki i wszelkie akcesoria dziewiarskie, książki o tej tematyce, nowe wzory, fasony, techniki, blogi, itd. Też mi się włóczki śnią po nocach ;) np. że jem makaron, a okazuje się, że to kolorowa włóczka różnych grubości ;) Mnie się jeszcze ostatnio zamarzył kołowrotek, a to już bardziej kosztowna zabawa... ;) Oprócz tego puzzle, które z mężem układamy wieczorami nałogowo. Uzbierało się ich nam już tyle, że sięgają prawie do sufitu. Jeszcze układamy jedne, a już kupujemy następne ;) Co jeszcze? Gry planszowe i nie planszowe (znowu nałogowo) - Agricola, Carcassonne z kolejnymi dodatkami, Czarne Historie, Kolejka, Posnania, Rummikub, Scrabble... Tak spędzamy właśnie wieczory ;) No i oczywiście rowery, na których spędzamy weekendy i wakacje każdego roku, takie biking & camping czyli 800 km w dwa tygodnie, z minimalną ilością ciuchów, z mapą, kuchenką turystyczną, turystycznym ekspresem do kawy, z sakwami, karimatami, śpiworami i naszym kochanym poczciwym namiotem, który jeszcze nigdy nie zawiódł, nawet w największej ulewie. Te podróże, małe i duże, dają niezwykłe wrażenia, niezapomniane... Wolność, wiatr we włosach, reset umysłu, nicniemuszenie, wielka przygoda, każdego dnia nocleg gdzieś indziej, gdzie tylko chcemy, zupełnie jak dwoje małych dzieci ;) Od tego jesteśmy uzależnieni. Na to moglibyśmy wydać każde pieniądze :) A północ się marzy! Zdecydowanie północ, nie zachód, nie południe, nie ciepłe egzotyczne kraje, ale właśnie północ, być morze wschód (Rumunia, Węgry)... A koty? Zapomniałabym! Przecież jeszcze koty! :):):) Każdy ma jakiegoś bzika ;)szyleczkohttps://www.blogger.com/profile/15349242096273893621noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9205965351498164879.post-43677048870292268292014-03-09T20:03:55.271+01:002014-03-09T20:03:55.271+01:00Też mam swój film. Amelię widziałam mnóstwo razy. ...Też mam swój film. Amelię widziałam mnóstwo razy. Mama się ze mnie śmiała, że dialogi to na pewno na pamięć znam. <br />I kocham herbatę. Kupuję i piję namiętnie.<br />Władcę Pierścienia czytałam i mogę polecić. Podobała mi się bardziej niż film. Chociaż doceniam kunszt filmowy.K.https://www.blogger.com/profile/10293518084091776272noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9205965351498164879.post-82542834394752720932014-03-09T19:22:04.486+01:002014-03-09T19:22:04.486+01:00To ja najpierw podobieństwa - włóczkowe oczywiste ...To ja najpierw podobieństwa - włóczkowe oczywiste - w każdym sklepie klikam do koszyka... do koszyka... a potem jak widzę to wszystko razem wyrzucam... za każdym razem tylko cena mnie hamuje (o dzięki Ci budżetowa wypłato), <br />herbata - zawsze i wszędzie, ale nie każda - czerwona nie wchodzi pod żadną postacią ale cała reszta TAK - koniecznie w kubku, najlepiej dużym :) uwielbiam herbaciarnie...<br />buty - no wiadomo<br />Filmowa raczej nie jestem ale mam wielki sentyment do "nigdy w życiu" bo obejrzałam akurat w takim momencie, że jakby o sobie - też znam na pamięć (choć już oglądam tylko wtedy jak puszczają w TV)<br />Władca pierścieni - przez książki przebrnęłam z wielkim trudem, film tylko drugą część z czego sporą część przespałam, ale ostatnio "zaliczyłam" hobbita" i zachciało mi się przeczytać.<br />a z moich szaleństw osobistych to napadowe kupowanie kosmetyków, których nie używam - czasem ani razu - na szczęście nie często takie napady miewam i mam komu oddać co by się nie zmarnowało.<br />I nie wiem czy to pod szalenstwo podpada ale co jakiś czas postanawiam sobie coś uszyć - przygotowuję wykrój, kupuję materiał - i na tym się kończy;) wykrojów mam całą szafkę,materiałów ze dwie...<br />no i na koniec moje ulubione - różne gadżety do kuchni - ostatni szynkowar :))<br />pozdrawiam<br />PS no i zaczynam się "obawiać" że lada moment dopadnie mnie szaleństwo foto <br />Kamila (otulove.pl)https://www.blogger.com/profile/08764133139107747814noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9205965351498164879.post-77075148819768848032014-03-09T19:14:53.780+01:002014-03-09T19:14:53.780+01:00Marzenko ja myślę że tych bzików znalazłabym u Cie...Marzenko ja myślę że tych bzików znalazłabym u Ciebie jeszcze kilka....:-)Wiesiahttps://www.blogger.com/profile/11914206180056309026noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9205965351498164879.post-38212557049010327932014-03-09T18:15:11.087+01:002014-03-09T18:15:11.087+01:00Przeczytałam, że wielkość matrycy ma duże znaczeni...Przeczytałam, że wielkość matrycy ma duże znaczenie jeśli chodzi o rozmycie tła. Mimo że masz niską przesłonę możesz nie uzyskać dobrego rozmycia, zwłaszcza na małym przybliżeniu (mała wartość ogniskowej). Aparaty cyfrowe zazwyczaj mają małe matryce. W najzwyklejszej lustrzance już jednak można to rozmycie dobre uzyskać.<br /><br />A i kubki też uwielbiam!:)Coś wołahttps://www.blogger.com/profile/14197082158816858281noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9205965351498164879.post-11216789832126038392014-03-09T17:53:21.466+01:002014-03-09T17:53:21.466+01:00A mi się przypomniało: kolejny mój "nałóg&quo...A mi się przypomniało: kolejny mój "nałóg"- kubki, filiżanki, szklanki... czasem, aż nie wiem z którego mam pić :)<br /><br />Hm, nadal średnio, ale jak porządnie naładuję baterie w aparacie to spróbuję kolejny raz.Amanitahttps://www.blogger.com/profile/03785011136391672287noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9205965351498164879.post-73100528482777092872014-03-09T17:46:11.581+01:002014-03-09T17:46:11.581+01:00W połowie jak bym czytała o sobie. Herbatę jak to ...W połowie jak bym czytała o sobie. Herbatę jak to mówi rodzina piję bez przerwy. Nawet ostatnio zaparzam w kubku termostatycznym i biorę do samochodu jak gdzieś jadę. Ale dzisiaj miałam fajną przygodę z herbatą, zostałam przez moją mamę poczęstowana chłodną herbatą ze słoika!!! I zapach i smak przeniósł mnie w lata mojego dzieciństwa, pikniki na łonie natury, basen nad Wisłą. Przyjemne to było uczucie, zamówiłam sobie stale dowóz tej herbaty w słoiku na działkę. A i jeszcze te klimaty jesienne i morze. Mieszkałam nad morzem siedem lat i do tej pory bardzo tęsknię za pustą plażą, za morzem w czasie sztormu albo takim zamarźniętym. Ja też zazdroszczę Ewie, a szczególnie tej odwagi, że idzie za głosem swojego serca. Będę z uwagą śledziła jej wyprawę. Gry też lubię, nawet mam xBoxa!!!Anneczkahttps://www.blogger.com/profile/09427677037965193252noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9205965351498164879.post-2212253941836531262014-03-09T17:19:52.954+01:002014-03-09T17:19:52.954+01:00Witam Cię na moim blogu!
Podczas przeglądania skl...Witam Cię na moim blogu! <br />Podczas przeglądania sklepów z wełną, muszę się niesamowicie kontrolować... Ewentualnie szybko wyłączyć stronę:)<br />Pozdrawiam!Coś wołahttps://www.blogger.com/profile/14197082158816858281noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9205965351498164879.post-10528697165275177172014-03-09T17:18:37.402+01:002014-03-09T17:18:37.402+01:00No ktoś tyle kubków kupił:). Jakby były dwa to z k...No ktoś tyle kubków kupił:). Jakby były dwa to z konieczności byłyby myte od razu:)Coś wołahttps://www.blogger.com/profile/14197082158816858281noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9205965351498164879.post-63308820160088139592014-03-09T17:17:49.927+01:002014-03-09T17:17:49.927+01:00No pewnie, że się nie jest samemu! (Ta, ta.. napis...No pewnie, że się nie jest samemu! (Ta, ta.. napisałam tego posta, żeby to właśnie sprawdzić:)). Ja ostatnio obejrzałam wszystkie części Harrego. Nie czytałam niestety. Teraz pewnie się już nie zbiorę. Co do znania wszystkich dialogów - wyprzedzam co ważniejsze kwestie o parę sekund, oczywiście wypowiadając je na głos:)Coś wołahttps://www.blogger.com/profile/14197082158816858281noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9205965351498164879.post-53810935569028008642014-03-09T17:15:20.765+01:002014-03-09T17:15:20.765+01:00Jakie piękne życzenia Asiu!:)
Jak zaczynam mówić n...Jakie piękne życzenia Asiu!:)<br />Jak zaczynam mówić nie dziergającym koleżankom o motkach to patrzą jak na szaloną:). Mateusz łapie się za głowę gdy znowu jęczę: "Obejrzymy Władcę Pierścieniiii?", jak możesz przeczytać niżej w komentarzach nasze herbaciane szaleństwo widać przy każdej okazji:). Ale masz rację! To coś co nasz wyróżnia! Coś wołahttps://www.blogger.com/profile/14197082158816858281noreply@blogger.com